Jesień idzie


Przez kilka ostatnich dni Rudnickie niebo zdominowały przelatujące żurawie.
Ich charakterystyczny "klangor" przypominający głos trąbki (melodyjne "krurr") rozbrzmiewał nad naszymi głowami od zmierzchu do świtu ( rzadziej w dzień ).
Żuraw to jeden z naszych największych ptaków. Jest nieco większy od bociana, barwy popielatej z czarnymi końcami skrzydeł i wspaniałym, zwisającym pióropuszem, złożonym z czarniawych, wydłużonych i poskręcanych wewnętrznych lotek przykrywających ogon. W locie ma wyprostowane nogi i szyję.
Żuraw żywi się głównie pokarmem roślinnym - nasionami, jagodami, zielonymi częściami roślin, w tym również uprawnych, a także dżdżownicami, ślimakami i owadami.
Skandynawskie, polskie i niemieckie żurawie - łącznie ok. 30 000 osobników - ciągną jesienią szerokim zaledwie na 200-300 km "korytarzem powietrznym" ( obejmującym koryto Sanu ) i zimują na Półwyspie Iberyjskim, w północnej Afryce, a częściowo aż w Etiopii. W dzień żerują i odpoczywają, a nocą pokonują kilkaset kilometrów.



Niestety, odlot żurawi jest wyraźną oznaką zbliżającej się jesieni.